poniedziałek, 14 maja 2012

Kriegseisen - Against Lies And Betrayal [2006]


Pomeranian Black Metal w natarciu


                W tym momencie znów powieje nostalgią. Kriegseisen – horda, która swego czasu trzęsła dość solidnie trójmiejską sceną, rozwiązana dwa lata temu, na moim odtwarzaczu gości jeszcze raz na jakiś czas. Być może, że z powodu sentymentu i uroku dawnych, trójmiejskich koncertów, ale i nie bez znaczenia całkiem przyzwoitej muzyki.

                „Against Lies And Betrayal”, czyli nagrane w 2006 roku to kawałek porządnego, zimnego black metalu, który nie sili się jak wiele zespołów, na technikę I selektywne brzmienie. Dostajemy muzykę, która brzmi naturalnie i wściekło. Brzmienie tego krążka kojarzy się z latami ’90, za co duży plus. Kompozycje energetycznie i płynnie prą naprzód, a co ważne – nie nudzą. Czwórce pomorskich muzyków bardzo dobrze udało się zaplanować kawałki. Zwolnienia są tam, gdzie być powinny, a tempo w krótkim czasie wraca do solidnego galopu.

                Z pięciu utworów zdecydowanie wyróżnia się „The Highest Throne”, który buduje klimat wstępem na basie oraz wprowadza wolniejsze tempo, pozwalając nieco ochłonąć. Kawałek według mnie świetnie sprawdza się jako wyjście z płyty. Jest długi, spokojny, lecz nie nudny i pozostawia bardzo przyjemną łunę atmosfery, nie pozwalając na brutalne ucięcie płyty.

                Wracając do samego  nagrania – jak już wspomniałem, wszystko brzmi bardzo naturalnie. Słychać nieco amatorski sposób realizacji płyty, co jednak w tym przypadku działa na plus. Perkusja czasami w niewielkim stopniu wychyla się z tempa, bas brzmi bardzo dobrze, gitary mogłyby posiadać trochę mniej siarki, zaś wokal – dobry, agresywny skrzek ma nieco za dużo środka. Jednak realnie patrząc, chyba zostawiłbym ten krążek taki, jaki jest, gdyż to jest właśnie jego urok.

                Podsumowując – jest to na pewno propozycja ciekawa dla ludzi lubiących undergroundowy black metal, a nie wiedzą, że ktoś bardzo blisko robi lub robił dobrą muzykę. Szkoda, że zespół już nie tworzy, bo wydana 3 lata później EPka „God of War” również zapowiadała dobrą przyszłość Kriegseisen. Pozostaną nagrania.